Kolonie w Stoczku miały skończyć się w sierpniu, odpowiednio
zaopatrzono kuchnię, kasę, dzieci przyjechały w letnich ubraniach,
często bez butów. Przyjeżdżały często jak stały, wokół szalała wojna,
to był 1944 rok. Pobyt przedłużył się do prawie roku. Na koloniach
brakowało pieniędzy, ubrań, koców, butów, ale znalazła się kamera.
Dzięki temu powstał paradokumentalny film o życiu kolonii w 1944 roku:
„Stoczek 1944 (gdzie jest nasz dom)”.
W Stoczku pracowała Irena Byrska, we wrześniu dołączył także jej mąż,
Stanisław. Oboje znani ludzie teatru, związani wcześniej z Osterwą, a
po wojnie z Grotowskim. Oboje byli organizatorami życia kulturowego na koloniach.
Troszkę później dojechała tam także prof. Joanna Papuzińska, wtedy
kilkuletnia dziewczynka. Przyjdzie na nasze spotkanie, obejrzy z nami
film, opowie swoje przeżycia, odpowie na pytania.
Ze względu na naszego Gościa spotkanie zaczniemy
trochę wcześniej niż zwykle
- .
Serdecznie zapraszamy!
0 komentarze:
Prześlij komentarz